Łączna liczba wyświetleń

środa, 14 grudnia 2011

Filcowy szal i inne różności

Jest już późno, cisz spokój w domu więc można spokojnie posiedzieć i coś porobić. Zacznę może od tego, że w sobotę odbył się kiermasz w "sztukarni" przyszło sporo ludzi (wszystkich nabywcom moich pierniczków i innych rzeczy serdecznie pozdrawiam) . Poznałam tam Małgosie od której zakupiłam tą przepiękna czapkę dla moje skarbka. Przeważnie mam problemy, żeby mały mi pomógł ale tym razem po pozował.



A to właśnie mój skarbek.

*  *  *

Kolejną rzeczą, którą zrobiłam to 2 szale filcowe na zamówienie, oczywiście nie mogło zabraknąć małego modela. Szalik widoczny jest po części na wcześniejszych zdjęciach z czapeczką a oto reszta zdjęć:


CZERWONY


 ZEBRA

No i jak oceniacie?


*   *   *

Teraz pochwalę się co zakupiłam sobie w niedzielę od MARTY dla mojego synka i mojej chrześnicy, żeby mieli swoje dziecięce bombki na lata (może kiedyś dadzą je swoim dzieciom :)





a i jeszcze jedna niespodzianka - jakiś czas temu kiedy wybrałam się do Marty na pierwsze spotkanie, zabrałam ze sobą konewkę. Konewka była pomalowana i obklejona, nie miałam na nią pomysłu, poprosiłam Martę żeby mi pomogła i zobaczcie jakie mam cudo - dziękuję Martuś, na kolejne spotkanie wezmę jakieś dobre ciachaaaaaa


O i to by było na tyle. Może od nowego roku zmobilizuje się i częściej będę coś dodawać. A tym czasem zapraszam na kiermasz w Bemowskim Centrum Kultury  w niedziele od godz 13.00, uciekam pod kołderkę.

Pozdrawiam wszystkie miłe osóbki odwiedzające mojego blogusia.


piątek, 9 grudnia 2011

Kiermasz w Sztukarni



Po raz kolejny przed świętami SZTUKARNIA organizuje kiermasz handmade, vintage i design. Zapraszamy do Sztukarni 10 grudnia 2011 w godzinach 16.00 – 19.00. Do kupienia będzie mnóstwo pięknych i niebagatelnych rzeczy, począwszy od znanych i lubianych rzeczy MakkireQu, na ceramicznych cudach i biżuteryjnych nowościach kończąc.
Wstęp bezpłatny!


wtorek, 6 grudnia 2011

Świateczne dekoracje

Witajcie,
Niestety od jakiegoś czasu nic nie dodaje a to za sprawą wielu czynników :) a to nie ma czasu a to choroba małego a to inne okoliczność związane z brakiem możliwości zaszycia się w swoim kąciku. Może za kilka dni wreszcie uda mi się zasiąść do moich wytworów.

* * *

Dziewczyny mam do odsprzedania jak któraś by chciała 


Kupiłam ją już jakiś czas temu a mama ostatnio kupiła mi drugą bo myślała, że jej nie mam. Sprzedam za taką sama cenę jak była kupiona czyli za 26 zł + koszt wysyłki. Proszę zainteresowana osobę o pozostawienie namiarów na siebie a na pewno się odezwę.

Ok zmiatam do mojego skarbka bo dzisiaj mam nocny dyżur :( Misio ma  wysoka gorączkę buuu