Tak jak w temacie - uszyłam dla Pani Marty torbę filcową z kwiatuszkami na prezencik. Musze przyznać, że każda nowa torba dla Pani Marty sprawia mi dużo przyjemności bo zawsze jest to coś nowego a jak nowe to nowe wyzwanie. W tej torbie miałam problem z okrągłymi uszami bo ciężko było je usztywnić, tak wiec wycięłam koła i po prostu je doszyłam. Pierwszy plan był taki żeby obszyć uszy podszewką ale niestety było za mało usztywnione. Teraz mam już kilka skrojonych torebek i pewnie niebawem się pochwalę co wyszło.
Miłego weekendu życzę
Aga