Witajcieee, wreszcie udało mi się odgruzować mój kochany komputerek. Mamy mały sajgonik remontowy. Jeszcze z tydzień i będzie konieccccc huraaaa. Miałam przez ten czas szyć i pleść i pleść i szyć i filcować ale roboty tyle, że nie dało rado. Wybieram się 27 listopada na targi REprodukcja ze swoimi wytworkami i dlatego muszę teraz brać się za robotę. Alleeeee musze teraz się pochwalić bo cieszę się moim zakupem jak dziecko :), pozwoliłam sobie zakupić książeczki:
Jeżeli ktoś jest chętny na jakieś wykroje z chęcią się podzielę.
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających.
A.
Świetne książeczki:)ja niestety szyć nie potrafię,ale gruszki wyglądają smakowicie i jakbyś kiedyś je robiła to poproszę o fotorelację:)zastanawiam się czy można byłoby je wykonać z filcu:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńProszę, jaka biblioteka :) A gdzie je kupiłaś? Ja też chcę :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMadziu na http://www.weltbild.pl/?p_action=3202010003. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA na pewno będę robiła gruszkiii bo faktycznie wyglądają pysznie. Jak już coś zdziałam to na pewno dodam zdjątka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper!! Chętnie bym je chociaż przejrzała i nacieszyła oczy :)))
OdpowiedzUsuńMartuniu przywiozę je w środę lub w czwartek i nacieszysz oko :)
OdpowiedzUsuńBędę czekać na gruszeczki :)
OdpowiedzUsuń