Łączna liczba wyświetleń

środa, 4 stycznia 2012

Misio

Zakończyłam swojego pierwszego misia z wykroju z poprzedniego postu. Niestety nie wyszedł tak jak bym chciała bo jego pyszczek wyszedł jakiś zdeformowany -  nic to będę próbować dalej.





Na ta chwile tyle, lecę do lekarza z Moim większym Misiem :)
Pozdrawim wszystkich

3 komentarze:

  1. e tam niefajny, co ty mówisz?, jest super!! właśnie taki jedyny i niepowtarzalny, takie są najwspanialsze.ja też zamierzam skorzystać z Twojego szablonu ale to dopiero w lutym:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miś jest zarąbisty i do przytulenia. Poza tym ma też wypasioną bluzę :) Pozdrawiam i zdrówka

    OdpowiedzUsuń
  3. Aprilciu, jutro zamieszczę praktyczne porady do szycia tego misia bo się zagapiłam i zapomniałam. Będę czekała na twój egzemplarz.

    Magdorku, Filip porwał go już w fazie bez rączek i uznał, że to jego ulubiony. POzdrawiam

    OdpowiedzUsuń